Serwis wymaga plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej.
Anogia to jedna z bardziej znanych górskich miejscowości Krety. Mieszkająca tu społeczność to ludzie o dużym harcie ducha, którzy bywają dosyć zamknięci i nieufni w stosunku do obcych. Jednak teraz kiedy koronawirus stanowi zagrożenie wszystko to schodzi na dalszy plan. Swoje trzy grosze w walce z tym wirusem postanowiły dołożyć gospodynie mieszkające właśnie w Anogii. W ciągu kilku dni, uszyły one ponad setkę maseczek, korzystając przy tym niejednokrotnie z bardzo wiekowych maszyn. Maseczki zostaną przekazane do jednej z instytucji społecznej w Rethymno.
Te bardzo estetyczne maseczki powstawały na podstawie szczegółowych instrukcji. Zazwyczaj materiałem używanym do ich sporządzenia były bawełniane prześcieradła, które bez najmniejszego zastanowienia zostały pocięte, według otrzymanych wcześniej szablonów.
Na koniec warto odnotować, że najstarsza z gospodyń, Pani Evangelii Saloustrou ma już 85 lat. Mimo podeszłego wieku bardzo chętnie uczestniczy w tej akcji i zachęca do udziału także inne osoby mieszkające w miejscowości Anogia.
Nie mam 100% pewności ale chyba kilka lat temu mieszkaliśmy kilka dni w pensjonacie prowadzonym przez tą starszą panią - lub bardzo podobną. Oczywiście nasza gospodyni mówiła tylko po grecku, ale przy znacznym użyciu rąk dało się jakoś dogadać. Pokój był typowym domowym pokojem - nie jak w pensjonacie czy hotelu.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka: https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10157029444042551
gość PiotrWie Wczoraj zaczęło przybywać ludzi na wyspie, dziś ( czwartek) przybyło wyraźnie więcej - przyjechali Grecy na święta. Zobaczymy na jak długo.
gość PiotrWie My lecieliśmy ( co prawda 10 kwietnia, więc 9 dni przed Wielkanocą ) z Aten na Paros i w samolocie było zdecydowanie poniżej połowy miejsc zajęte. Na dzień dzisiejszy jest bardzo mało ludzi - co nas bardzo cieszy. Ponieważ planujemy pozostać na Cykladach do 4 czerwca zobaczymy kiedy ilość turystów zacznie narastać.
gość zecia Moussaka to greckie danie, które zawsze mnie urzeka swoim smakiem. Robię ją z bakłażanem, mieloną wołowiną, ziemniakami i kremowym beszamelem. Bakłażana smażę na oliwie, mięso doprawiam cynamonem i pomidorami – aromat roznosi się po kuchni. Układam warstwy i zapiekam, aż wierzch jest złocisty – wygląda jak z obrazka. Dla nas wrzucam odrobinę ostrej papryki – polski sznyt dla wyrazistości. (...)
Komentarze
komentarz z
komentarz z
komentarz z
Nie mam 100% pewności ale chyba kilka lat temu mieszkaliśmy kilka dni w pensjonacie prowadzonym przez tą starszą panią - lub bardzo podobną. Oczywiście nasza gospodyni mówiła tylko po grecku, ale przy znacznym użyciu rąk dało się jakoś dogadać. Pokój był typowym domowym pokojem - nie jak w pensjonacie czy hotelu.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10157029444042551