Hersonissos - tu znajdziesz najlepsze ... futra!

data_2010-09-14 21:55:32 2010-09-14 21:55:32

Maskotka - dzika koza Kri-kriHersonissos to miejscowość znana z dobrej zabawy i clubbingu do samego rana. Od niedawna miasto to staje się sławne również z zupełnie innego powodu. Aleja kuśnierzy jaka rozciąga się na obrzeżach Hersonissos czyni z tej miejscowości istne zagłębie futrzarskie na Krecie. Na niewielkim odcinku starej Drogi Narodowej działa przeszło 20 sklepów oferujących tego typu asortyment. I tu pewnie wiele osób zadaje sobie pytanie, jaki jest sens otwierania takich sklepów na Krecie w miejscu, gdzie przez większość roku temperatura jest na poziomie powyżej 15ºC. To pytanie jest tym bardziej na miejscu, gdyż większość rzeczy przywożonych przez turystów powracajacych z Krety to typowe turystyczne pamiątki lub charakterystyczne lokalne produkty takie, jak: oliwa, drobna cetamika itp.


Okazuje się, że mimo lekkiego nonsensu umiejscowienia tego biznesu są to całkiem zyskowne przedsięwzięci,a a wciąż otwierane nowe sklepy są tylko potwierdzeniem tej tezy. O tym, na jaką klientele nastawione są futrzarskie salony świadczą szyldy oraz reklamy napisane cyrylicą. To właśnie rosyjscy turyści oraz ich zasobne portfele stanowią o sensie istnienia tych sklepów. Mieszkańcy Rosji (i państw ościennych należących dawniej do ZSRR) są główną klientelą tych miejsc. Spora część sprzedawanego tu towaru pochodzi z położonego w północnej części Grecji miasta Kastoria znanego jako miejsce międzynarodowego centrum handlu futrami oraz słynącego z produkcji wysokiej jakości futer m.in. z norek.

Jeden ze straganów z typowym turystycznym badziewiem.
Jeden ze straganów z typowym turystycznym "badziewiem".

Jak mówi właściciel jednego ze sklepów - "goście, którzy przyjeżdżają na Kretę z Rosji oraz innych krajów Europy Wschodniej wiedzą, że mogą tu kupić najlepsze futra na świecie za mniej niż połowę ceny". Yiorgos Papadakis, członek lokalnej rady miejskiej w Hersonissos uważa, że dzisiejszy dynamiczny rozwój handlu futrami ma w sobie sporo analogii do tego jak kilka lat wcześniej rozwijała się sprzedaż wyrobów jubilerskich. Wychodzi więc na to, że powinniśmy przyzwyczaić się do istnienia tego typu sklepów na Krecie oraz do widoku turystów, którzy paradują z futrem na lotnisku. Póki będzie istniał popyt na tego typu produkty zawsze znajdą się osoby, które zechcą go zaspokoić, niezależnie od tego jak absurdalne (pod względem klimatycznym) jest miejsce sprzedaży. Według Yiorgos Danelakis burmistrza Hersonissos jest to po prostu kwestia bycia w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie.

 

Piotrek,  data_2010-09-14 21:55:32 2010-09-14 21:55:32
Średnia: 2.78
Liczba ocen: 9
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
Kreta informacje 2.78 na 5 (0) liczba ocen 9
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe

Najnowsze komentarze:

gość PiotrWie  Wczoraj zaczęło przybywać ludzi na wyspie, dziś ( czwartek) przybyło wyraźnie więcej - przyjechali Grecy na święta. Zobaczymy na jak długo.
 Vai, zapraszam
gość PiotrWie  My lecieliśmy ( co prawda 10 kwietnia, więc 9 dni przed Wielkanocą ) z Aten na Paros i w samolocie było zdecydowanie poniżej połowy miejsc zajęte. Na dzień dzisiejszy jest bardzo mało ludzi - co nas bardzo cieszy. Ponieważ planujemy pozostać na Cykladach do 4 czerwca zobaczymy kiedy ilość turystów zacznie narastać.
 
 
 
gość zecia  Moussaka to greckie danie, które zawsze mnie urzeka swoim smakiem. Robię ją z bakłażanem, mieloną wołowiną, ziemniakami i kremowym beszamelem. Bakłażana smażę na oliwie, mięso doprawiam cynamonem i pomidorami – aromat roznosi się po kuchni. Układam warstwy i zapiekam, aż wierzch jest złocisty – wygląda jak z obrazka. Dla nas wrzucam odrobinę ostrej papryki – polski sznyt dla wyrazistości. (...)
CRETE Copyright © 2009-25 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera