Serwis wymaga plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej.
Greccy piloci stacjonujący na terenie bazy Souda na Krecie spędzą najbliższe dwa dni na intensywnych ćwiczeniach, które mają związek z wizytą amerykańskich pilotów z 494 eskadry 48 Skrzydła Myśliwskiego. Żołnierze ci operują na co dzień z lotniska Lakenheath, Suffolk w Anglii. Wspólne ćwiczenia będą obejmować wykonanie najróżniejszych misji, począwszy od klasycznej obrony przestrzeni powietrznej a skończywszy na misjach mających na celu ataki na cele lądowe. Ze strony amerykańskiej w operacji tej weźmie udział 12 myśliwców F-15E Strike Eagle, Greków zaś będą najprawdopodobniej reprezentować myśliwce F-16C/-D Block 52 Plus. Ciekawym elementem podjętych działań szkoleniowych, szczególnie dla greckich pilotów, będzie możliwość przećwiczenia operacji tankowania paliwa w powietrzu. Ten trudny manewr będzie wykonywany przy współpracy z amerykańską latającą cysterną KC-135.
Mieszkańcy półwyspu Akrotiri oraz okolic Chanii z pewnością odczują wzmożony ruch lotniczy w tym okresie. Jednak jak wskazują greccy wojskowi, korzyści wynikające z tych ćwiczeń są również bardzo istotne z punktu widzenia wzmocnienia greckiej obrony powietrznej.
gość PiotrWie Wczoraj zaczęło przybywać ludzi na wyspie, dziś ( czwartek) przybyło wyraźnie więcej - przyjechali Grecy na święta. Zobaczymy na jak długo.
gość PiotrWie My lecieliśmy ( co prawda 10 kwietnia, więc 9 dni przed Wielkanocą ) z Aten na Paros i w samolocie było zdecydowanie poniżej połowy miejsc zajęte. Na dzień dzisiejszy jest bardzo mało ludzi - co nas bardzo cieszy. Ponieważ planujemy pozostać na Cykladach do 4 czerwca zobaczymy kiedy ilość turystów zacznie narastać.
gość zecia Moussaka to greckie danie, które zawsze mnie urzeka swoim smakiem. Robię ją z bakłażanem, mieloną wołowiną, ziemniakami i kremowym beszamelem. Bakłażana smażę na oliwie, mięso doprawiam cynamonem i pomidorami – aromat roznosi się po kuchni. Układam warstwy i zapiekam, aż wierzch jest złocisty – wygląda jak z obrazka. Dla nas wrzucam odrobinę ostrej papryki – polski sznyt dla wyrazistości. (...)
Komentarze
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz