Serwis wymaga plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej.
Kreteńskie drogi są spektakularne, piękne i zaskakujące. Mało która grecka wyspa może się pod tym względem równać z Kretą. Owszem każda z nich jest na swój sposób piękna i niepowtarzalna ale Kreta jest pod tym względem wyjątkowa, bowiem oferuje prawie każdy rodzaj dróg. Począwszy od malowniczych ciasnych serpentyn, dzikich górskich przełęczy, stromych szutrowych podjazdów, a skończywszy na szerokiej i wygodnej Nowej Drodze Narodowej wijącej się wzdłuż północnego wybrzeża. Na wielu odcinkach tych dróg napotkać można krajobrazy, które wręcz zapierają dech i zmuszają do tego aby zatrzymać się na poboczu co nikogo zresztą nie dziwi
W pierwszym kontakcie drogi Krety mogą budzić przerażenie. W wielu miejscach wymagają od kierowcy pewnej ręki i zdecydowania co może sprawić trudność zwłaszcza osobom o mniejszym stażu. Wraz z rosnącą liczbą kilometrów przejechanych po Krecie zdobyte doświadczenie pozwala na eksplorację coraz bardziej niedostępnych zakątków wyspy, a jazda tymi drogami staje się czystą przyjemnością. Nie ukrywamy jednak, że zawsze pozostaje ten dreszczyk emocji ;-) Zapraszamy więc Was do obejrzenia krótkiej kompilacji z naszych podróży po kreteńskich drogach. Enjoy! :)
gość PiotrWie Wczoraj zaczęło przybywać ludzi na wyspie, dziś ( czwartek) przybyło wyraźnie więcej - przyjechali Grecy na święta. Zobaczymy na jak długo.
gość PiotrWie My lecieliśmy ( co prawda 10 kwietnia, więc 9 dni przed Wielkanocą ) z Aten na Paros i w samolocie było zdecydowanie poniżej połowy miejsc zajęte. Na dzień dzisiejszy jest bardzo mało ludzi - co nas bardzo cieszy. Ponieważ planujemy pozostać na Cykladach do 4 czerwca zobaczymy kiedy ilość turystów zacznie narastać.
gość zecia Moussaka to greckie danie, które zawsze mnie urzeka swoim smakiem. Robię ją z bakłażanem, mieloną wołowiną, ziemniakami i kremowym beszamelem. Bakłażana smażę na oliwie, mięso doprawiam cynamonem i pomidorami – aromat roznosi się po kuchni. Układam warstwy i zapiekam, aż wierzch jest złocisty – wygląda jak z obrazka. Dla nas wrzucam odrobinę ostrej papryki – polski sznyt dla wyrazistości. (...)
Komentarze
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz