Serwis wymaga plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej.
W ostatnich miesiącach wszyscy we wszystkich krajach narzekają na rosnące ceny paliwa. Nie lepiej jest też w Grecji, gdzie odnotowano najwyższe w historii ceny.
Według greckiego Ministerstwa Rozwoju średnia krajowa cena benzyny bezołowiowej osiągnęła 1,841 euro za litr bijąc tym samym najwyższy dotąd rekord pochodzący z 2012 roku kiedy za litr benzyny trzeba było zapłacić 1,838 euro.
Najwyższą średnią cenę obecnie odnotowuje się na Cykladach (2,040€/l), następnie na Dodekanezie (1,980 €/l), w regionie Evrytania (1,937 €/l). Nieco niższe ceny paliw można znaleźć w centrum miast, przykładem mogą być Saloniki (1,809 €/l). Również na Krecie każdy dzień przynosi coraz wyższe ceny benzyny. Przykładowo dzisiejsza cena na stacjach wynosiła 1,823 €, a 1 lutego 1,804 € za litr.
To największy wzrost cen paliwa od 8 lat i według prognoz tendencja ta nie zmieni się w najbliższym czasie. Popyt bowiem wciąż rośnie, a podaż niekoniecznie. Sytuację dodatkowo pogarsza trwająca pandemia, bo więcej osób woli korzystać z własnych samochodów by tym samym unikać zatłoczonej komunikacji publicznej.
Tak jak wszędzie wyższe koszty transportu przekładają się na wyższe ceny towarów i usług.
gość PiotrWie Wczoraj zaczęło przybywać ludzi na wyspie, dziś ( czwartek) przybyło wyraźnie więcej - przyjechali Grecy na święta. Zobaczymy na jak długo.
gość PiotrWie My lecieliśmy ( co prawda 10 kwietnia, więc 9 dni przed Wielkanocą ) z Aten na Paros i w samolocie było zdecydowanie poniżej połowy miejsc zajęte. Na dzień dzisiejszy jest bardzo mało ludzi - co nas bardzo cieszy. Ponieważ planujemy pozostać na Cykladach do 4 czerwca zobaczymy kiedy ilość turystów zacznie narastać.
gość zecia Moussaka to greckie danie, które zawsze mnie urzeka swoim smakiem. Robię ją z bakłażanem, mieloną wołowiną, ziemniakami i kremowym beszamelem. Bakłażana smażę na oliwie, mięso doprawiam cynamonem i pomidorami – aromat roznosi się po kuchni. Układam warstwy i zapiekam, aż wierzch jest złocisty – wygląda jak z obrazka. Dla nas wrzucam odrobinę ostrej papryki – polski sznyt dla wyrazistości. (...)
Komentarze
komentarz z
przypomniałam sobie wakacje w tamtym roku super
komentarz z
Masakra ;(
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10158395310242551