Serwis wymaga plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej.
Tradycją kreteńskiego lata były różnego rodzaju festiwale organizowane na całej wyspie. Nie chodzi tylko o te filmowe ale przede wszystkim o wydarzenia kulinarne. W zasadzie każdy powód był dobry aby zorganizować spotkanie, któremu towarzyszyło dobre jedzenie, tańce i muzyka na żywo. Nasi stali czytelnicy z pewnością pamiętają nasze newsy zapowiadające festiwale bananów, cebuli, pomarańczy, sfakian pie, graviery, dorsza, sardynek czy sera. Niestety w tym sezonie prawdopodobnie żaden z nich nie dojdzie do skutku. Trwający obecnie zakaz organizacji tego typu imprez został właśnie przedłużony do końca sierpnia, co zapowiedział wiceminister rozwoju Nikos Papathanasis.
Jak się domyślacie jest to jedno z ograniczeń, jakie związane jest z trwającą epidemią. Pierwotnie decyzja o zawieszeniu organizacji tych imprez obowiązywała do 15 sierpnia, więc wszyscy mieli nadzieję, że jednak odbędzie się choć część tych spotkań szczególnie tych związanych z obchodami święta Zaśnięcia Najświętszej Bogurodzicy. Władze obawiają się jednak zatłoczenia, które sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusa. Dlatego podjęto decyzję o przedłużeniu tego zakazu do końca przyszłego miesiąca.
gość PiotrWie Wczoraj zaczęło przybywać ludzi na wyspie, dziś ( czwartek) przybyło wyraźnie więcej - przyjechali Grecy na święta. Zobaczymy na jak długo.
gość PiotrWie My lecieliśmy ( co prawda 10 kwietnia, więc 9 dni przed Wielkanocą ) z Aten na Paros i w samolocie było zdecydowanie poniżej połowy miejsc zajęte. Na dzień dzisiejszy jest bardzo mało ludzi - co nas bardzo cieszy. Ponieważ planujemy pozostać na Cykladach do 4 czerwca zobaczymy kiedy ilość turystów zacznie narastać.
gość zecia Moussaka to greckie danie, które zawsze mnie urzeka swoim smakiem. Robię ją z bakłażanem, mieloną wołowiną, ziemniakami i kremowym beszamelem. Bakłażana smażę na oliwie, mięso doprawiam cynamonem i pomidorami – aromat roznosi się po kuchni. Układam warstwy i zapiekam, aż wierzch jest złocisty – wygląda jak z obrazka. Dla nas wrzucam odrobinę ostrej papryki – polski sznyt dla wyrazistości. (...)
Komentarze
komentarz z
komentarz z
Szkoda Zorba super:)
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10157315548532551