Kreta - Koules po remoncie

Koules po remoncie

data_2018-07-16 19:59:34 2018-07-16 19:59:34

Pierwszy raz twierdzę Koules udało nam się zwiedzić w 2008 roku. Niedługo po tym budowla ta przez wiele lat przechodziła gruntowną renowację, która objęła nie tylko odświeżenie wyglądu zewnętrznego, ale również i wnętrza. Dziś będąc kolejny raz w Heraklionie nie mogliśmy odmówić sobie przyjemności ponownego zwiedzenia Koules. Naszym zdaniem dzięki przebudowie miejsce to zyskało na atrakcyjności. Obecnie we wnętrzu znajdziecie wiele ciekawych wystaw prezentujących nie tylko historię tego miejsca, ale również sporo ciekawostek związanych z Heraklionem. Zwiedzanie Koules możliwe jest każdego dnia od godziny 8.00 aż do 19.30. Koszt biletu wstępu to zaledwie 2€. Przy okazji zachęcamy Was do przeczytania naszego opisu tej budowli. Poniżej możecie zobaczyć również zdjęcie jednej z nowych ekspozycji.

Gosia i Piotrek, data_2018-07-16 19:59:34

2018-07-16 19:59:34

więcej

Średnia: 0

Liczba ocen: 0

Oceniłeś na:

zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »

Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

Polecamy:

Najnowsze komentarze:

Wielkanocne podróże

gość PiotrWie Wczoraj zaczęło przybywać ludzi na wyspie, dziś ( czwartek) przybyło wyraźnie więcej - przyjechali Grecy na święta. Zobaczymy na jak długo.

Afrykański pył nad Europą

Vai, zapraszam

Wielkanocne podróże

gość PiotrWie My lecieliśmy ( co prawda 10 kwietnia, więc 9 dni przed Wielkanocą ) z Aten na Paros i w samolocie było zdecydowanie poniżej połowy miejsc zajęte. Na dzień dzisiejszy jest bardzo mało ludzi - co nas bardzo cieszy. Ponieważ planujemy pozostać na Cykladach do 4 czerwca zobaczymy kiedy ilość turystów zacznie narastać.

Zwiedzanie Knossos w 2025 roku

Przepis na moussakę

gość zecia Moussaka to greckie danie, które zawsze mnie urzeka swoim smakiem. Robię ją z bakłażanem, mieloną wołowiną, ziemniakami i kremowym beszamelem. Bakłażana smażę na oliwie, mięso doprawiam cynamonem i pomidorami – aromat roznosi się po kuchni. Układam warstwy i zapiekam, aż wierzch jest złocisty – wygląda jak z obrazka. Dla nas wrzucam odrobinę ostrej papryki – polski sznyt dla wyrazistości. (...)