Najnowsze komentarze:
gość PiotrWie Wczoraj zaczęło przybywać ludzi na wyspie, dziś ( czwartek) przybyło wyraźnie więcej - przyjechali Grecy na święta. Zobaczymy na jak długo.
Vai, zapraszam
gość PiotrWie My lecieliśmy ( co prawda 10 kwietnia, więc 9 dni przed Wielkanocą ) z Aten na Paros i w samolocie było zdecydowanie poniżej połowy miejsc zajęte. Na dzień dzisiejszy jest bardzo mało ludzi - co nas bardzo cieszy. Ponieważ planujemy pozostać na Cykladach do 4 czerwca zobaczymy kiedy ilość turystów zacznie narastać.
gość zecia Moussaka to greckie danie, które zawsze mnie urzeka swoim smakiem. Robię ją z bakłażanem, mieloną wołowiną, ziemniakami i kremowym beszamelem. Bakłażana smażę na oliwie, mięso doprawiam cynamonem i pomidorami – aromat roznosi się po kuchni. Układam warstwy i zapiekam, aż wierzch jest złocisty – wygląda jak z obrazka. Dla nas wrzucam odrobinę ostrej papryki – polski sznyt dla wyrazistości. (...)
Komentarze
komentarz z
polecam :) W sierpniu przeszłam tam i z powrotem. Na płaskowyżu można wyparować. mniej wytrwałym polecam powrót łódką. Syn lat 8 dał radę.
komentarz z
Fakt bez wody można na płaskowyżu wyparować. Brak cienia i fakt, że wcześniej ma się za sobą podejście na zbocze daje w kość. Odpowiednia ilość zapasu wody to obowiązkowy ekwipunek na tę wycieczkę. Dla leniwych oczywiście pozostaje łódka - wielu miejscach widzieliśmy reklamy boat taxi o ile nas pamięć nie myli Capitan Gorge.
komentarz z
komentarz z
Swietny do przjścia jest również wąwóz Anidri.
komentarz z
Wiemy, odłożyliśmy go na przyszłość. Poprzednio jak zawsze zabrakło nam czasu :(
Przejście z Sugii do Lissos to 2 - 3 godzinny spacer - najpierw wąwozem potem po płaskowyżu i zejście do Lissos. W przeciwieństwie do odcinka Aghia Roumeli - Sugia nie ma szczególnych trudności, no może trochę przy samym zejściu.
My wyszliśmy z Sugii z zamiarem dojścia do paleochory, ale tak nam sie spodobało w Lissos że zostaliśmy na plaży do wieczora, przespaliśmy się w Lissos i dalej poszliśmy drugiego dnia. Ważna informacja - w Lissos jest źródło wody ( ogólnie rzadkość na Krecie poza terenami miejscowości) tak więc można mieć tylko zapas w jedną stronę. I jeszcze rada dla tych, którzy chcieliby też tam spać ( pod gołym niebem) - nie na łączce obok źródła - tam pogryzły nas komary, warto odejść kilkaset metrów.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10153526474577551