Kuchnia grecka kojarzy się z prostotą. Świeże produkty dobrej jakości nie potrzebują zbędnych dodatków poprawiających smak. Podobną dewizą kierują się nie tylko Grecy, ale również Włosi oraz mieszkańcy innych krajów położonych w basenie Morza Śródziemnego. Świetnym przykładem takiej prostoty jest smażona ryba w cytrynowej marynacie. Wystarczy świeża dobra ryba, trochę oliwy, soku z cytryny i naprawdę podstawowe przyprawy. Nie ma tu panierki z bułki, która nie tylko dodaje kaloryczności ale i przesłania właściwy smak. Przyrządzenie jest proste i szybkie, a efekt znakomity.
Według tego przepisu można przyrządzić zarówno ryby z wyższej półki, ale także popularne i tańsze gatunki jak karmazyn czy dorsz. Warunek jest tylko jeden - ryba nie może być wcześniej mrożona.
1. Osuszone filety wkładamy do płaskiego naczynia, a następnie posypujemy je solą i świeżo zmielonym pieprzem, skrapiamy łyżką oliwy oraz sokiem z cytryny. Następnie po przykryciu wstawiamy do lodówki przynajmniej na jedną godzinę.
2. Pozostałą oliwę rozgrzewamy na patelni i smażymy na niej rybę w zależności od grubości fileta od 3 do 8 minut z każdej strony. Ryba musi być miękka, nie może być jednak przesmażona, ponieważ będzie zbyt sucha.
3. Po usmażeniu rybę odsączamy na ręcznikach ze zbędnego tłuszczu i podajemy gorącą skropioną sokiem z cytryny.
4. Dobrym dodatkiem będą smażone lub pieczone ziemniaki oraz jakaś sałata.
W greckich tawernach jedną z najbardziej popularnych przystawek są smażone kalmary. Najsmaczniejsze i najbardziej miękkie będą małe osobniki, więc jeśli jest okazja to właśnie takie najlepiej zamówić. Warto jednak pamiętać aby na ucztę z owoców morza wybrac się do dobrej tawerny a nie do jednej z “knajpek” zlokalizowanych przy okolicznym turystycznym deptaku, bo wtedy rosną szanse na otrzymanie gumowatych i niesmacznych kalmarów.
Małe kawałki ryby obtoczone w cieście i smażone w głębokim oleju to pyszny i szybki sposób na przyrządzenie ryby w nietypowy w naszym kraju sposób. W Grecji danie to jest bardzo popularne i podawane na przykład ze skordalią - greckim sosem czosnkowym. Ciasto wyciąga z ryby wszelkie zapachy i podkreśla delikatność mięsa. Najlepiej nadadzą się do takiego smażenia ryby o białym grubym mięsie takie jak żabnica, dorsz czy zwykła miruna.
Dorsz smażony w cieście podawany ze skordalią - czosnkową pastą - to danie zwyczajowo podawane w Grecji w Dzień Niepodległości. Tradycyjnie przyrządzane jest z solonego dorsza, ponieważ dawniej w głębi greckiego lądu trudno było o surowe świeże ryby. W Polsce raczej nie kupicie tej ryby w takiej postaci więc wystarczy zwykły świeży dorsz atlantycki. Do przyrządzenia tej potrawy najlepsze będą grube kawałki mięsa. Dodatkową zaletą dorsza jest jego niska kaloryczność, a także niewielka zawartość tłuszczu, która powoduje że ryba ta doskonale nadaje się do smażenia.
Komentarze
komentarz z
Kreta jest cudowna. Jedzonko pyszne, rybki i te cudowne oliwy
Pozdrowienia dla wszystkich kretomaniaków z Cypru. Tu jest teraz jak na Krecie we wrześniu. woda w morzu tak ciepła że się nie chce wychodzić. Nawet jazda samochodem pod prąd okazała się nie taka straszna. Jedyny minus to to, że ciemno robi się o 17. My próbujemy przestawić czas samodzielnie - chodzimy spać o 22 a wstajemy o 6
Piotr dzięki za pozdrowienia. Domyślam się, że czas na Cyprze spędzacie bardzo aktywnie :)
Trochę zwiedzamy i trochę chodzimy - tutejsze szlaki są zdecydowanie łatwiejsze i lepiej oznakowane niż na Krecie- wiemy gdzie będziemy jeździć jak już nie damy rady chodzić po szlakach Krety. Kościoły z freskami są zdecydowanie lepiej zachowane niż Panagia Kera w Kritsie.
ryba i cytryna
Powiem tak:
Polscy rybacy bałtyccy, jak robią dla siebie jakąkolwiek rybę smażoną czy wędzoną, nie używają w ogóle cytryny. No bo po co zabijać kwasem smak pysznej ryby? To tylko hodowcy ryb dla zabicia smaku paszy soi GMO lub producenci fałszywego różowego chilijsko-norweskiego hodowlanego anty-ekologicznego stwora zwanego w Polsce „łosoś norweski” zalecają cytrynę. Taka jest prawda, Jaśnie Państwo Od Cytryny, ha, ha, ha...
Smacznej brrr Bardzo Kwaśnej Cytryny życzy Wam
Polak i Słowianin Piotr Przybecki
Grecy dodają cytrynę do bardzo wielu potraw, bo taka jest specyfika ich kuchni a cytryny rosną na drzewach pod oknami, więc są dostępne na wyciągnięcie ręki. Mało tego potrafią po prostu zjeść cytrynę jak pomarańczę. Nie jedzą łososia, tylko ryby pływające w okolicznych wodach. No ale najłatwiej krytykować kuchnię i zwyczaje innych ludzi zupełnie się na tym nie znając. Proszę pozostać przy Bałtyku, polskim mielonym i słowiańskich ograniczeniach.
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10156574535622551